Splendor jesieni

  | 2015-10-25

Nie ma co udawać i się krygować. Uszyłam epicki płaszcz. Zupełnie tego nie planując. Miał to być ładny jesienny płaszczyk przystosowany do okrywania mnie w sukienkach z szerokim dołem (moje poprzednie okrycia bardzo spłaszczają szerokie spódnice). Kupiłam ten piękny materiał w Paryżu, cieszyłam się z jesiennego motywu. Krój też przecież taki skromny wybrałam – zupełnie […]

Zapasy na zimę

  | 2015-10-11

W nowym mieszkaniu w Zurichu przewidziałam mnóstwo miejsca na różne przyrządy do szycia i tkaniny. A jednak te rozliczne szafki i szuflady już są wypchane po brzegi. Tak się bowiem złożyło, że byłam ostatnio w wielu miejscach, które miały do zaoferowania tkaniny, a których nie spodziewam się odwiedzać w najbliższym czasie ponownie. Musiałam więc zrobić […]

Złoto na dresie

  | 2015-10-04

Długo się głowiłam nad tym jak zużyć czerwoną dzianinę dresową zaradnie kupioną jeszcze w Polsce przed emigracją. Materiału było dość dużo, by zrealizować dowolną fantazję, był cudnie miękki i wygodny, aż nie mogłam się doczekać wytworzonego z niego ubrania. Początkowo skłaniałam się ku długiej i szerokiej dołem sukni, ale ostatecznie zdecydowałam się na znacznie mniej […]