Wielki błękit

  | 2009-04-29

Dzisiaj dalszy ciąg procesu oswajania kolorów. Jak wspominałam, wszelkie odcienie niebieskiego do niedawna były nieobecne w mojej garderobie. Twierdziłam, że jako barwa zimna nie pasuje do mnie, kojarzyła mi się z pidżamami, ścierkami kuchennymi i nielubianym jeansem. Próbę wprowadzenia niebieskiego do szafy rozpoczęłam od przywołania pozytywnych skojarzeń – oczywiście bezchmurne niebo, niezapominajki, chabry, okładki pewnych […]

Suknia na wielkie nie-wyjście

  | 2009-04-26

Wczoraj wydawaliśmy z lamvakiem przyjęcie z okazji moich urodzin. Urodziny wypadały wprawdzie w Wielką Sobotę, ale dopiero ten weekend okazał się odpowiednim terminem. Uwielbiam organizowanie imprez w moim domu. Lubię gotować dla gości, mieć tłum znajomych w mieszkaniu, być gospodynią przyjęcia. Jedynym ograniczeniem w tej chwili jest wielkość mieszkania, ale jednak na 37m2 zmieściło się […]

Mundurek wielofunkcyjny

  | 2009-04-22

Miniona sobota była dla mnie dniem obfitującym w wydarzenia. Wczesnym popołudniem byliśmy na ślubie mojego kolegi z pracy – tak, tak, to już trzeci ślub w moim życiu. Wieczorem wybralismy się do teatru Groteska na wspaniałe przedstawienie „Mistrz i Małgorzata” – do nie dawna nie zdawałam sobie sprawy, jak ciężko dostać bilety do teatru, rezerwacje […]

Oswajanie kolorów

  | 2009-04-18

Większość osób ma pewne kolory, których nigdy nie nosi. Przyczyny bywają różne – twierdzimy, że pewne barwy nie pasują do naszych włosów, karnacji, fryzury, pewnych nosić nam nie wypada, pewnych nie lubimy. Dla mnie takim kolorem jest niewątpliwie różowy, a jeszcze do niedawna nie nosiłam prawie żadnych odcieni niebieskiego i fioletu. Stwierdziłam jednak, że nie […]

Na wietrze

  | 2009-04-15

Każda długowłosa kobieta zna to uczucie, kiedy rozpuszczone włosy porywa wiatr. Jest naprawdę niezwykłe, romantyczne, oszałamiające. Wprawdzie dla włosów to szkodliwe, plącze je i wysusza, ale w końcu – to tylko raz na jakiś czas. Do tego najlepiej założyć coś, co też może powiewać. Słoneczna i wietrzna wiosna nastroiła mnie romantycznie. A połączenie kremu i […]

Kraków, Kraków w mojej głowie

  | 2009-04-07

Miejsca mogą wpływać na ubiór. To gdzie jestem, wpływa na mój nastrój, postrzegania świata, co odbija się na moim stylu. Pogoda, jakość chodników i komunikacji – to oczywistości, ale klimat miasta również sprawia, że jestem bardziej skłonna nosić pewien rodzaj strojów niż inny. W Krakowie jestem od roku i od tego czasu pokochałam bardziej niż […]

Bestia biurowa

  | 2009-04-04

W pewnym okresie życia dostrzegłam potencjał w strojach, które można by określić jako biurowe. Wcześniej bowiem mój styl opierał się na przemian na inspiracjach folklorystycznych, teatralnych, fantastycznych, hippisowskich i innych wielobarwnych, zamaszystych trendach. Nagle polubiłam wąskie spódnice, żakiety, znienawidzone po dzieciństwie białe bluzki, szare barwy, spięte włosy. I wcale w takich strojach nie czuję się […]

Google przenosi się na Wawel!

  | 2009-04-01

2 kwietnia 2009 – Ten wpis jest żartem z okazji Prima Aprilis. Kiedy zaczynałam pracę w Google, wiedziałam, że jest to firma niezwykła, która da mi wielkie szanse. Nie spodziewałam się jednak takich atrakcji: Przedstawiam kilka zdjęć z pierwszego dnia pracy na Wawelu. Jedyne, co mnie martwi to, że moje zwykłe ubrania będą teraz tak […]