Wielki błękit
Autor elfka 2009-04-29 |
Dzisiaj dalszy ciąg procesu oswajania kolorów. Jak wspominałam, wszelkie odcienie niebieskiego do niedawna były nieobecne w mojej garderobie. Twierdziłam, że jako barwa zimna nie pasuje do mnie, kojarzyła mi się z pidżamami, ścierkami kuchennymi i nielubianym jeansem. Próbę wprowadzenia niebieskiego do szafy rozpoczęłam od przywołania pozytywnych skojarzeń – oczywiście bezchmurne niebo, niezapominajki, chabry, okładki pewnych książek. I już było łatwiej.
Tą sukienkę nazwałabym chabrową. Wykończenie srebrną nicią bardzo pasuje, niestety jest również przy szyi, co niemiło drapie. Trochę to było dla mnie niezwykłe – nagle cała na niebiesko, ale to był dobry krok, teraz już biorę niebieskie rzeczy pod uwagę przy zakupach
Elementy stroju:
Gdzie: do pracy
O! Ale kolczyki sie ladnie zestawily z klamra paska :)
Nie warto miec w szafie tylko jednego zestawu kolorow, wiec zgadzam sie, ze to dobry krok.
Z zaciekawieniem czekam na oswajanie ostrej pomaranczy i rozu :)
Cudownie wyglądasz! Prześliczna ta sukienka i piękny kolor!
Prześlicznie.I podoba mi się,że potrafisz nadać właściwe nazwy kolorom.Bo sukienka jest nie błękitna,nie niebieska,tylko chabrowa właśnie.I tylko bukietu z dojrzałych zbóż brakuje-patrząc na Ciebie,to aż mi się lata chce…
uwielbiam ten kolor,akiecka piękna!
W chabrowym Ci do twarzy. : ) Na początku nie byłam przekonana co do paska – jakiś jaśniejszy by mi pasował, ale teraz zauważyłam, że stanowi doskonałe uzupełnienie (i połączenie) do kolczyków i butów. Zmieniłabym tylko fryzurę – na taką jak we wpisie Na wietrze… :x
ładnie, miło i przyjemnie, pozazdrościć sylwetki :) bo piękna…
piękna kiecka :)
Pięknie. Tym razem skojarzenie z antyczną sukienką. .. :)))
Kolor bardzo ci pasuje. I sukienka też przepiękna.
na pierwszy rzut oka nie za bardzo mi się spodobało, ale po lepszym przyjrzeniu się stwierdziła, że kolor i fason sukienki są prześliczne. żałuję tylko, że nie ma ciut większego dekoltu. kurczę, taki biust trzeba podkreślać ładnym dekoltem :)
@Ania – Jeśli dojdzie do tego, że będę nosiła róż i ostry pomarańcz, to równie dobrze moge nosić mini :)
@Bastet – Dziękuję.
@Anuszka – Ale byłoby wspaniale zrobić sobie zdjęcie w tej sukience właśnie na takim zbożowym polu…
@baglady – Dziękuję.
@wykakaowiona – Tak, ten pasek i kolczyki świetnie się zgrywają, kupiłam je oddzielnie i zupełnie przypadkowo.
@Mariusz – Dziękuję.
@gosia – Dziękuję.
@Agnieszka – Też troszkę mi się tak kojarzy.
@Anduina – Dziękuję.
@blu – Tak, wiekszy dekolt by się przydał, okrągły, ale głębszy. I by mnie tak przy szyi nie drapało.
Odważnie te kolory do szafy wprowadzasz.Ja też nigdy nie lubiłam niebieskiego,ale nie sądzę,bym była w stanie w ten sposób się przelamać.
Zapomniałam najważniejszego-….bardzo Ci w tym kolorze ładnie!
Kolor i sukienka ładne – srebro dobrze się z nimi komponuje. Nie jestem jednak przekonana co do fasonu – poszerza Cię „u góry”. Owszem – taki biust trzeba podkreślać, ale nie można zapominać o proporcjach. Za szeroko i za dużo nad pasem, w zestawieniu ze zwiewnym i smukłym „dołem” czyni sylwetkę jakby przyciężką.
Nie wierzę, że nigdy wcześniej nie nosiłaś niebieskiego! Przecież to Twój kolor! Bardzo pasuje do Twojej urody..wyglądasz w nim obłędnie..Sukienka oczywiście w Twoim stylu i za to Cię cenię – za stanowczość..Mi nie odpowiada długość, ale przecież to nie ja ją noszę ;) Ważne żebyś się w niej dobrze czuła, a jak widać czujesz się raczej wyśmienicie ;)
Bardzo ładnie ci w takim kolorze :).
Niebieski ładnie wygląda do brązowych włosów:) poza tym masz najpiękniejszy pasek na świecie!! (a zaraz po nim kolczyki!)
Bardzo Ci do twarzy w tym kolorze! Tylko pasek jakby z innej bajki (mimo rozety) – wydaje się sztywny, twardy i nie pasuje do miękkich linii sukienki. Ideałem byłby pasek z tego samego materiału co sukienka, ale skoro go nie ma, to może warto byłoby się postarać o pasek w jakimś zbliżonym odcieniu (ciemniejszy niż sukienka niebieski, granatowy), ale koniecznie z tkaniny.
@Agata Natalia – Tak, trzeba było zdobyć się na odwagę. A teraz jest fajniej, bo już trochę ten niebieski lubię i mam większe możliwości :)
@katis – Też trochę niepokoił mnie ten fason, gdy widziałam zdjęcie sukienki na modelce, ale zaryzykowałam. Jako że modelka była znacznie szczuplejsza, na mnie ta góra mocniej sie opina i jednak nie czuję się w niej za duża.
@Madzia – Wiele osób krytykuje taką długość, ale ja jakoś ją lubię. Teraz już będę pewniej częściej na niebiesko.
@magia2008 – Dziękuję.
@Palka – Nie, nie dam Ci ich ;)
@allegra_walker – Ja bym widziała jakiś srebrny pasek do tego, ale chwilowo nie miałam.
Pięknie wyglądasz! Super kolor i bardzo elficko :)
@ndrgn – Dziękuję.
Drugie zdjęcie bardzo przytulne. W sensie dosłownym.
@kichu – Tak?