Brązowy kapturek

Autor 2013-10-20

Lamvakowi nigdy dość lnianych wdzianek, to już wszyscy wiedzą. Nigdy mu też nie dość kapturów. Tym razem uszyliśmy cały komplet z wyjątkowo pięknej tkaniny, którą przywieźliśmy z Włoszech. Wątek jest granatowy, a osnowa brązowa. Barwa brązowa jest bardziej widoczna, ale i tak tkanina się mieni przy poruszeniu, jest też gruba i solidna. Krój koszuli i spodni zwyczajny, tak jak ostatnio i całość wykończona lamówką jak zwykle. Jedyna nowość tkwi w kapturku.

Kaptur ma zupełnie inny krój niż inne kaptury Lamvaka. Zaczęło się od tego zdjęcia Worfa ze Star Treka. Lamvak stwierdził, że taki właśnie kaptur by sobie życzył. Sama rysowałam wzór i uszyłam dwie próbki z niepotrzebnych resztek, zanim dopracowaliśmy wykrój. Ale ostatecznie kaptur się udał i Lamvak jest zadowolony.

Możecie się zastanawiać, dlaczego Lamvak ma na zdjęciach taką ponurą minę. Zapewniam Was, że mina nie jest ponura, tylko poważna, aby licowała z godnością nowego tytułu, który Lamvak zdobył – w zeszłym tygodniu obronił pracę magisterską i chwilowo upajamy się oboje tym zwycięstwem.

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

9 komentarzy na “Brązowy kapturek”


  1. Gratulacje dla pana magistra. Ma z Tobą szczęście, nikt inny nie szyłby mu takich cudów. A ta tkaniina jest faktycznie wspaniała.


  2. Zawsze mi się podobają Twoje dzieła, ale jak zobaczyłam ten kapturek to będę Twoją fanką forever ;-).

    No i gratulacje dla Magistra. A tak z ciekawości – czy na obronie również wystąpił w stroju spod Twojej igły?


  3. No fantastyczne wdzianko :D A Marcinowi gratuluje :)


  4. @Szmaragda – Och ma, ma. Nie dość, że ma ubrania takie, jakie sobie wymyśli, to jeszcze nie musi chodzić do sklepu po spodnie, czego nie nawidził.

    @Annthonka – Fajnie mieć fankę :) Na obronie wystąpił w stroju szytym przez mnie, oczywiście. W tym konkretnie: http://elfka.pl/?p=6322

    @mala100gosia – Dziękujemy oboje.


  5. Gratulacje dla nowego Magistra ( dla przyjaciół Megi ).
    A może pochwali się tematem pracy magisterskiej?


  6. Wow, widzę, że Lamvak w nosie ma konwenanse i zamiast w garniturku wystąpił po lamvakowemu:) Co na to komisja?:)


  7. @wszyscy: dzięki!
    @jola: ot, implementacja T9 dla języka polskiego :)
    @jashi: co prawda na obronie byłem nie w tym, a w niebieskim komplecie. Natomiast to jest jak najbardziej zgodne z konwenansem, może jedynie – niezbyt modne ;)
    Bowiem moje komplety to jak najbardziej suit’y! A że na polski tłumaczy się: garnitur – to inna rzecz ;)


  8. @jola – Dziękuję również :)

    @Jashi – Komisja nie miała zupełnie nic przeciwko, przyzwyczajeni są do dziwaków ;)


  9. Lamvak – wiedziałam, że nie zrozumiem. Bo to pewnie informatyka jakaś. Tym bardziej podziwiam :)

Odpowiedz.