Wina wina

Autor 2013-11-17

Winogrona, winorośl, winnica, wino… O tak, dużo wina popłynęło na wczorajszym świętowaniu obrony pracy magisterskiej przez Lamvaka. W związku z tym pozostawię Was po prostu z tą winogronową sukienką i pójdę się zdrzemnąć.

Więcej szczegółów o szyciu tutaj.

Elementy stroju:

Gdzie: na zakupy

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

10 komentarzy na “Wina wina”


  1. Bardzo fajny deseń, a krój jeszcze fajniejszy :D To ja życzę kolorowych snów o szyciu :D


  2. Krój w połączeniu z deseniem jak dla mnie trochę „oldfaszyn” ;), za to każdy z osobna bardzo ładny. Z deseniu winnego chętnie widziałabym płaszczyk! Przez chwilę zastanawiałam się, jaką sukienką byłaby moja sukienka. Pomyślałam o prostej tubie, albo o takim worku, zebranym przed kolanami, ale nie wiem czy nie wyglądałabym w tym jak chodzący kosz z winogronami :)
    Na tobie super bez względu na moje osobiste odczucia.
    Przy okazji popełniam prywatę, i zapraszam do siebie. Uruchomiłam bloga, wprawdzie nie z szyciem, ale z jedzeniem :) i zobaczymy, na ile starczy mi zapału.


  3. Uroczy wzór! Bardzo mi się podoba! :)

    P.S. Gratulacje dla Lamvaka!


  4. Doskonały krój. :)


  5. prosz przekazać gratulacje Lamvakowi! :-)
    sukienka fajna, ale jak zobaczyłam zbliżenie na deseń, to mi się zamarzył taki żakiet :-D skąd się bierze takie fajne tkaniny?


  6. No właśnie, skąd ?


  7. genialna tkanina!
    a no i gratulacje dla obronionego! :)


  8. @mala100gosia – Dziękuję!

    @milena – Jak już ją uszyłam, to też sobie pomyślałam, że jednak nie wybrałam najlepszego kroju do tej tkaniny. Szczególnie ten kołnierzyk – ze względu na pstrokatość tkaniny w ogóle go nie widać. Gratuluję założenia bloga i życzę wytrwałości. Lamvak chce kisić pomidory!

    @Vintage Cat – Dziękuję. I Lamvak też dziękuje :)

    @Szmaragda – Dziękuję!

    @Lena MadHatter – Lamvak pięknie dziękuje. Tkaninę kupiłam na amerykańskim ebayu i przyszmuglowałam, kiedy byłam ostatnio w San Francisco.

    @jola – Tkaninę kupiłam na amerykańskim ebayu i przyszmuglowałam, kiedy byłam ostatnio w San Francisco.

    @ThimbleLady – Dziękuję i Lamvak też dziękuje.


  9. Jak zwykle jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności krawieckich! A tak odbiegając od tematu, czytałaś już najnowszego Sapkowskiego?:) (to chyba właściwie pytanie retoryczne:)) Może podzielisz się z nami swoimi wrażeniami? A tak będąc już przy książkach mam pytanie: czytałaś „Grę o tron”? Jestem ciekawa Twoich wrażeń. Tak w ogóle to lubiłam Twoje okołoksiążkowe refleksje:)
    Pozdrawiam!


  10. tjaaa, no ja wiedziałam, że to nie może być proste znaleźć taki materiał :-( ech…

Odpowiedz.