Prawie jak Twiggy
Autor elfka 2009-01-25 |
Kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, lata tak zwane 60-te były bardzo popularne wśród dzieciaków. Organizowaliśmy namiętnie przebierane imprezy w tym stylu i z uporem przebieraliśmy się za hipisów. Dziś dużo bardziej interesuje mnie inny prąd w modzie lat 60-tych, kojarzony z brytyjskimi modsami, Twiggy i swingiem.
Trapezowe sukienki, mini, duże geometryczne wzory i wyraziste kolory – nie są to podstawy mojego stylu, ale mogą położyć podwaliny pod stylizację. Oprócz mini oczywiście – Twiggy jednak miała inną figurę ;)
Elementy stroju:
Gdzie: do pracy
Świetnie wyglądasz. Fantastyczna kiecka, o golfie już nie wspominając :)
trapezowa sukienka jest super,bardzo lubię takie,fajnie dobrałaś resztę.W golfie bardzo podobają mi się rękawy.
Cześć Elfko :-)
dziś zacznę od tego, co mi sie nie podoba, a mianowicie: góra sukienki spłaszcza Ci biust (może zaszewki są za małe), co niestety widać na zdjęciu, poza tym dekold powinien być moim zdaniem większy – mógłby być na przykład głęboki serek albo półkoliste głębokie wycięcie – wtedy góra Twojego ciała (biust, szyja) wyglądałyby korzystniej.
A teraz przejdę do pozytywów: cały dół jest idealny:
1. talia zaznaczona w bardzo dobrym miejscu i dość szerokim pasem (im szerszy pasek tym wrażenie szczuplejszej talii)
2. krój dołu bardzo dobry (spódnica w trapez zawsze ukryje szersze biodra i uda)
3. długość w sam raz (podkreśla szczupłość łydek i zgrabne kostki)
4. kozaki świetne (zwracają uwagę na to samo, czyli szczupłe łydki i kostki)
5. rękawy bluzki bardzo dobre (i długość i krój)
pozdrawiam
agus
dostałam cynk, że Ty też na czarno – biało ;) prześliczna sukienka.
Krój sukienki bardzo ładny ale ten biały kolor jakoś do mnie nie przemawia.
Za to buciki rewelacyjne :) Od dawna o takich marzyłam tylko że nie stać mnie na kupno skórzanych trzewików zwłaszcza teraz ..
@evva – Tak mi się jakoś wydawało, ze ta sukienka wymaga golfu jako tła.
@gosia – Mi też bardzo podobają się rękawy. Niestety są niepraktyczne, szczególnie w pracy programisty, opadają na klawiaturę. W pracy je podwijam.
@agus – No więc, masz absolutną rację. Zauważyłam to spłaszczenie już w sklepie, ale kupiłam sukienkę, bo, po pierwsze, lamvak mnie bardzo namawiał, a po drugie trzeba coś wybrać z ubogiej oferty sklepów i ogólne wrażenie było dobre. Stanowczo powinny tam być dodatkowe zaszewki. Natomiast co do dekoltu – lubię dekolty, ale w tej akurat sukience podoba mi się, że jest tak łódkowato pod szyję, bo taki kształ świetnie mieści się w stylu.
@jukejka – Czarno-białe stroje są świetne, prawda? :)
@miszona – Dużo osób nie lubi białego, wiele nawet sądzi, że jest kiczowaty. Ja jednak myślę, że jest kobiecy i niewinny. Ale rozumiem, że nie zawsze pasuje.
Fajna biała sukienka na tą szaro-burą zimę :) Kolor paznokci widzę też dobrany?
Myślę, że będzie równie dobrze pasowała na letnie wieczorne spacery po Kazimierzu :)
myslicie ze bedąc kolo 38-40, tez mozna załozyc swojego bloga szafiarskiego? czy w ogóle nie jest to w takim wieku okropne, miec wirtualna szafe? przeciez nie ubiore sie w welniana czapke jak nastolatka, a kobiety w moim wieku to raczej opbcują z Twoim stylem z kiosku, niż blogiem… mam dylemat bo mnie kusi, ale i – z 2 strony – hamuje poczucie „wypadania”…. ;)
… i jeszcze tylko ten piękny kapelusz na głowę… :D
@Ania – Tak, paznokcie są perłowe. A latem to rzeczywiście chyba głównie na wieczory, bo materiał jest gruby i ciężki, więc nie na upały.
@nana – 38- 40 to wiek czy rozmiar? ;) Myślę, że wypada, jak najbardziej! Nigdy nie przestaje się być kobietą, a w dodatku mając doświadczenie, możesz mieć lepszy gust i styl. Ja też nie noszę wełnianej czapki jak nastolatka. Sama powiedz, którego z moich zestawów nie wypadałoby Ci założyć? Trzymam kciuki, żebyś się zdecydowała. Daj znać, jak tylko otworzysz szafę.
@DAMa – Ten z szerokim rondem?
38-40 to wiek ;)
taaak – on jest absolutnie „w stylu” :)
Jeżeli to sukienka z jednaj sieciówek to ją mierzyłam, tylko w innych kolorach. Rzeczywiście spłaszca biust, choć akurat u Ciebie na zdjęciu tego nie widać.
@anja – Tak, była jeszcze na pewno granatowa albo czarna w Camaieu.
Nadrabiam zaległości. Sukienka śliczna. Juz nie mogę sie doczekać jej wariantu letniego :)
@magia2008 – Dziękuję.
[…] Prawie jak Twiggy Prawie jak siostra zakonna, ale prawie robi wielką różnicę i dobrze. można się zakochać. Biel i czerń do wszystkiego pasują (podobno), ładne dopasowanie wszystkiego do siebie – ładnie […]
zajefajny zestaw :) może tylko kolor sukienki nie ten, tzn nie na mnie..