Zielona wełniana spódnica od kostiumu
Uszyłam ją sama (IX 2012). Jest częścią kostiumu, żakiet można obejrzeć tutaj.
Tkanina: wyjątkowo luksusowa wełna, lekko elastyczna. Sprzedawca twierdził, że produkowana dla Armaniego. Pięknie się układa, mało gniecie i wspaniale wygląda. Zużyłam jakieś 70cm. Do tego 2m zielonej wypustki bawełnianej i 70 cm brązowej elastycznej podszewki wiskozowej.
Wykrój: Bardzo prosta spódnica ołówkowa z podwyższonym stanem. Pochodzi z Burdy 02/2009 model 128. Kontrafałdę dodałam sama.
Szycie i wykończenie: Przy szyciu tej spódnicy po raz pierwszy zauważyłam, że szyję coś rutynowo i wcale mnie to nie znudziło, tylko ucieszyło, że umiem coś zrobić z taką wprawą. Idealnie wszyty zamek za pierwszym razem, piękna kontrafałda – wszystko bez żadnego prucia i poprawiania. Poszło bardzo szybko. Dół i góra spódnicy jest wykończona wypustką.
Zestawy:
Odpowiedz.