Nadmiar klasyki

  | 2009-01-04

Dawno, dawno temu miałam taką zasadę: każde przyjęcie wymaga nowej sukienki. Byłam w stanie jej przestrzegać, ponieważ imprez w moim życiu było bardzo niewiele, a moja mama była krawcową. Ale wszystko się zmieniło, wyprowadziłam się daleko od domu, ilość przyjęć, na których bywam, znacznie wzrosła. Zaczęłam adaptować moje codzienne stroje do kreacji balowych – efekty […]

Oczy skromnie spuszczone

  | 2008-12-14

Cóż, tylko do zdjęcia… Mam w zwyczaju nosić głowę uniesioną, patrzyć rozmówcy w oczy i uśmiechać się do mijanych osób. Są tacy, którzy ciężko to znoszą. Istnieje jakaś niepisana zasada, że nie należy patrzyć na innych na ulicy, powinno się przechodzić obok, wzrok wbijając w chodnik, ewentualnie w wystawy. Być może to dla bezpieczeństwa – […]

Ulubiona zielona sukienka.

  | 2008-11-09

Nigdy bym nie uwierzyła, że w Orsay mogę kupić coś dla siebie. A jednak. Ta zielona sukienka zakupiona za 40 franków w Orsay w Zurichu ma wspaniały krój i co najważniejsze wystarczająco miejsca na biust. Intensywnie zielony kolor wygląda świetnie z czarnymi dodatkami. Był to mój podstawowy strój biurowy ostatniego lata. I jeszcze z chustą, […]