Na życzenie czytelniczek

Autor 2009-07-02

Zanim założyłam bloga, bardzo rzadko dostawałam porady dotyczące mojego sposobu ubierania się. Czasem kilka słów powiedziała siostra, czasem koleżanka, nieraz odezwał się lamvak. Było więc dla mnie nowym doświadczeniem, gdy czytelniczki dzieliły się ze mną opiniami, dawały mi rady, wytykały błędy. Nowym i cennym. Dość często nie zgadzam się z negatywnymi opiniami, a to dlatego, że mój styl jest przemyślany i to, co pokazuję na blogu, pokazuję, ponieważ uważam, że jest naprawdę dobre. Jednak, ku mojej uciesze, część rad jest bardzo użyteczna, gdyż nawet to, co w moim przekonaniu dobre, można ulepszyć. Często Wasze propozycje, jak zmienić zestaw, pokrywają się z moimi pomysłami na inne wykorzystanie danej części garderoby. Dziękuję wszystkim, którzy poświęcają swój czas, aby podzielić się ze mną swoim zdaniem. Każdy komentarz jest dla mnie ważny.

Szczególnie dużo sugestii pojawiło się przy wpisie Moja Mekka zakupów. Prosiłyście o buty na wyższym obcasie, o buty czerwone, o wyciągniecie bluzki ze spódnicy, o pasek, o krótszą spódnicę, o spódnicę ołówkową… Proszę bardzo! Moja granatowa bluzka w białe groszki w otoczeniu zasugerowanym przez czytelniczki z bonusami w postaci kapelusza i rękawiczek. Chyba przypadkowo wpasowałam się w trend marynarski!

Elementy stroju:

Gdzie: na spacer

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

39 komentarzy na “Na życzenie czytelniczek”


  1. Moim zdaniem wyglądasz genialnie. Krótka spódnica (idealna długość), buty na obcasie i to jeszcze czerwone, pasek podkreślający talie! Jedynie mogłabym zmienić papryczki na jakieś hmm bardziej okrągłe? ale oczywiście czerwone:) Super ;*


  2. no pięknie! naprawde bardzo ładnie!! ;)


  3. Powiem tylko jedno : WOW. Wielkie WOW :)


  4. Kojarzysz mi się tutaj z panią na wyścigach konnych w Aston ;-) Pozytywnie.


  5. świetnie ;)


  6. O mamo! W porównaniu z tamtym postem to jest o NIEBO lepiej :D Talia podkreślona, nogi pokazane :D Obcas wydłużył sylwetkę :D Wszystko to teraz wygląda tak mega seksownie :D
    Komentarze zawierające konstruktywną krytykę są w porządku. Pozwalają zauważyć coś czego my np nie widzimy, a co innych razi. Jak widać, w Twoim przypadku świetnie wykorzystałaś krytykę, chociaż i tak uważam, że zbyt wiele krytycznych komentarzy nie pomaga. W końcu to nasz styl i nie powinniśmy go zmieniać, bo komuś się nie podoba ;) Podziwiam więc za stanowczość i trzymanie się mimo wszystko swojego stylu ;)


  7. Rozłożyłaś mnie na łopatki tym strojem. jest piękny, piękny i jeszcze raz piękny!!! A kapelusz to już w ogóle!
    Tylko trochę słabo mi się robi na myśl o rękawiczkach w dzisiejszy dzień, ale to dlatego, że umieram z gorąca:)such


  8. Normalnie szczęka mi opadła na kolana.

    Wyglądasz zjawiskowo. Żałuję, że Cię nigdy nie spotkałam na ulicy, mimo, że sama też mieszkam w Krakowie, może kiedyś na Ciebie uda mi się wpaść :D


  9. @Palka – Z czerwonych mam jeszcze czereśnie i maki, które lepsze?

    @Szczecinianka – Dziękuję.

    @Serek – Dziękuję.

    @Gabi – Nigdy nie byłam na wyścigach konnych, ale zgadzam się, żestrój mam odpowiedni.


  10. @B. – Dziękuję.

    @Madzia – Słusznie, krytyka jest cenna, byle uprzejma i nie w większych ilościach niż pochwały ;) A co do trzymania się stylu – ja też to lubię i cenię u innych, ale w sumie dla mnie to nie jest wielki wysiłek. Noszę dokładnie to co mi się podoba, więc może mam po prostu taki spójny gust.

    @Emnilda – Strój nie jest z dzisiaj, wtedy było znacznie chlodniej. A kapelusz jest cudny, zgadzam się. Noszę go na gumce, więc nie spada, ale gumki też nie widać.

    @magart – Jeszcze wszystko przed nami. Do zobaczenia!


  11. Chyba nie muszę mówić ,jak bardzo mi się podoba,bo faktycznie między innymi „na moje życzenie”jesteś ubrana w ten sposób.Pięknie,lubię Twoje dopracowane zestawy


  12. Bardzo bardzo ładnie :) Wyższe buty faktycznie pięknie wyciągnęły nogę i ten czerwony pasek w talii… niesamowicie wyglądasz! A ta bluzka w grochy zdecydowanie powala mnie na kolana :)


  13. o mamo! genialnie:) jak nie z tej epoki, tak klimatycznie, z gracją, elegancko… jestem bardzo, BARDZO na tak!


  14. Pocę się patrząc na to.
    Nie ma u Ciebie upałów czy są ale Cię to nie zraża?
    Ja bym chyba padła gdybym musiała wyjsc z domu w rękawiczkach i z długimi rękawami. O pełnych butach nie wspominając :D:D

    A tak abstrachując od tematów cieplnych to jest ok tylko ten kapelusz mi się nie widzi jakoś


  15. Wow! Podłączam się do wszystkich och!ów i ach!ów – to zestawienie znajduje się w moim-twoim Top Ten ;-)
    Mam jednak kilka zastrzeżeń – pierwsze dotyczy wspomnianych już kolczyków. Papryczki zdecydowanie kłócą się z klimatem i nie pomaga im nawet ognisty kolor. Z trojga „złego” postawiłabym na maki, ale oczyma wyobraźni widzę tu okrągłe, lekko wypukłe, „klipsopodobne” kolczyki. Oczywiście czerwone :-) Z mniej oczywistych dobre byłyby też w kombinacji kolorów z zestawienia.
    Drugie ale – pasek. Miałam kiedyś taki sam model, tyle że czarny – wydaje mi się trochę.. eee… tandetny? Może nie tandetny, ale mało elegancki. Zmieniłabym na cieńszy, delikatniejszy, może podwójny, z prawdziwej skóry. Wiem, że ciężko taki znaleźć, wiem, że uciążliwe byłoby dokupowanie dodatków do każdego zestawu, ale Twoja szafa dużo by z takim zyskała. Uuups, mówię jak akwizytor ;-)
    No i trzecie – jestem fanką jasnej karnacji, sama mam urodę królewny śnieżki (chociaż to chyba bardziej moje pobożne życzenie :-P, w każdym bądź razie ciemne włosy+ ciemnobrązowe oczy+bardzo jasna cera), ale bladym nogom mówimy NIE!
    I na koniec, żeby nie wyszło całkiem zrzędnie – uwielbiam sposób, w jaki się… przebierasz. „Przebranie” nie ma tu znaczenia pejoratywnego i nie sugeruje, by odzienie zgrzytało z Twoją osobowością (wręcz przeciwnie!). Kapelusz, rękawiczki… Jesteś jak przedwojenna dama… Albo aktorka ze starego teatru :-))


  16. mmrrrrrmmmrmmmrrrrrrr


  17. Rewelacja. Zdecydowanie masz swój styl – trochę „niedzisiejszy” i jesteś w tym konsekwentna.
    Wyglądasz zjawiskowo, tak po „elfkostifferwemu” ;)


  18. Po „elfkowemu” miało być, a coś tam mi się wpisało :(


  19. Ja bym sie tak nie ubrala, bo nie lubie takich dokladnych cytatow i wyraznie okreslonego stylu. Doceniam jednak jak ktos ma taki wyrobiony styl, a ty wygladasz pieknie i niezwykle kobieco! Tak jak napisalas- twoj styl i nikomu nic do tego :)

    I nie zgadzam sie z zarzutem co do bladosci nog- jak twarz blada to nogi maja byc opalone? Ja tam lubie bladosc :)


  20. świetna stylizacja,lubię Twoją kreatywność :))


  21. już wczoraj w ogłupiałym zachwycie oglądałam ten wpis i zupełnie nie wiedziałam, co napisać. jestem zachwycona Twoim dystansem i pomysłowością oraz kapeluszem :)


  22. Świetny fason spódnicy – bardzo Ci pasuje. O wiele bardziej niż spódnica z poprzedniej wersji tego stroju.

    Niestety muszę zgodzić się z Alką w kwestii paska. Choć formą i kolorem jak najbardziej pasuje do tego zestawu, to sprawia wrażenie plastikowej tandety. Dość często go chyba nosisz, więc może faktycznie przydałaby Ci się inwestycja w coś bardziej classy?


  23. super! absolutnie do niczego nie moge sie przyczepic! ;) no, moze… ja bym zalozyla kolczyli w kolorze netutralnym, ale to drobiazg.
    bardzo, bardzo fajna stylizacja! pozdrawiam!


  24. @Anuszka – Tak, Ty zasugerowałaś buty, pasek i wyciągnięcie bluzki na zewnątrz. Widzisz, jakie dobre rady!

    @Sprężyna – Jest bardzo fajna, ale właśnie wymaga albo szerokiego paska albo włożenia do spodnicy, inaczej nie chce w ogóle się układać.

    @blu – Dziękuję.

    @as trefl – Jak już pisałam, zdjęcie zostało zrobione, kiedy upałów nie było. A kapelusz, muszę przyznać, jest dość ekstrawagancki, ale ja takie lubię.


  25. przeczytalam teraz inne posty i chce dopisac, ze twoje blade nogi sa OK! jak ktos ma jasna karnacje, to jasna skora na nogach wyglada zdrowo i naturalnie, wazne zeby byla zadbana.

    acha, i te kolczyki faktycznie moglyby byc bardziej elaganckie. no i ja bym wybrala w takie w kolorze bieli, granatu lub srebra – czyli wg mnie kolor mniej oczywiscty i przez to byloby ciekawiej. jednak jesli pozostaniesz przy czerwonych to tez OK, problemu nie ma :)

    dziekuje za spodnice olowkowa :)


  26. @Alka – Masz rację, ten pasek jest zupełnie tandetny i w dodatku stary, stanowczo potzrebuję nowego. Ale do tej bluzki musi być szeroki, z cienkim ona się nie układa, sprawdzałam. Co do koloru skóry – cała jestem blada i raczej nie zamierzam nic z tym zrobić, przecież nie opalę samych nóg, nie będę też smarować ich samoopalaczem. Do tego eleganckiego stroju powinnam założyć pończochy, ale nawet pończochy wolę jasne.

    @lamvak – Ej, ty, zachowuj się!

    @Agnieszka – Tak, niedzisiejszy to fajne określnie, i nie ma negatywnego wydżwięku jak „staromodny”, „babciowaty”.

    @Hortencja – O to to, z tymi nogami. Słusznie. A co do cytatów – ja uwielbiam jak najdokładniejsze :)


  27. @gosia – Dziekuję.

    @cudak – Dziękuję. Kapelusze to moja rosnąca namiętność. Mam w tej chwili chyba 7, niestety w większości czarne, no i berety oprócz tego.

    @Julka_Zlotov – Racja, racja z tym paskiem. Koniecznie muszę kupić nowy, elegancki. Ale gdzie?

    @luksusowa – W neutralnym to znaczy w beżowym? Pozdrawiam również.


  28. @luksusowa – Tamto pytanie napisałam, zanim dodałaś drugi komentarz, więc już wiem, co masz na myśli pod „neutralne”. Srebrne jak dla mnie byłyby super, białe i garanatowe również.


  29. Może rzeczywiście nieprecyzyjnie się wyraziłam. Oczywiście, że głupio wyglądałaby skóra w kilku kolorach (poprzez to rozumiem także opalone rajtki). Chodziło mi raczej o to, że blade nogi bez pończoch albo rajstop wyglądają smutno, zwłaszcza do białej spódnicy. Ale fakt – w taką pogodę okokonienie nóg czymkolwiek wydaje się niedorzecznym pomysłem. Tym bardziej podziwiam Cię za rękawiczki :-)


  30. jak na ciebie patrze to jak bym wsiadła do wechikulu czasu :) naprawde cieszy oko twój styl i klasa :) żeby było więcej takich dziewczyn :D


  31. podziwiam :)


  32. Gdybym wiedziała gdzie, to bym pewnie napisała ;) Jak jestem w podobnej potrzebie, to zazwyczaj przeszukuję allegro albo szmateksy, choć tam to najczęściej znajduje się to, czego akurat się NIE szuka. W sieciówkach ostatnio ceny kosmiczne, ale teraz są wyprzedaże, więc też warto spróbować, tylko nie wiem, która się może pochwalić dobrymi paskami.


  33. Z wyjątkiem kolczyków (jam tez stanowczo za neutralnymi odcieniami, bo inaczej jest zbyt dosłownie podobierane wszystko do wszystkiego) – Elfka rulezzzz! A zaskakująco fajne paski mają czasem w Reserved na wyprzedażach.


  34. Witam,
    Rajstopy może jednak w przedwojennym stylu-z tylnym szwem na całej długości nogi.Mam nadzieję,że takie cuda są w sprzedaży.Buty na obcasie,stylizowane na lata 30te minionej epoki.Ja także jestem wielbicielką Twojego niepowtarzalnego i niebanalnego stylu.Jest absolutnie w moim guście.Tak trzymaj,Elfko.


  35. Czy masz jeszcze te długie skórzane rękawiczki? może byś je założyla do jakiejś sukieneczki????


  36. @Alka – Nie było wtedy aż tak gorąco, żebym nie mogła pończoch założyć, więc tak właśnie powinnam zrobić.

    @mala100gosia – Dziękuję bardzo.

    @Julka_Zlotov – Tak, może coś się na wyprzedażach znajdzie. Często nawet widzę fajny pasek w internetowych lumpeksach, ale zazwyczaj ma długość 80cm… Czyli za mały.

    @DAMa – Też zajrzę, dziękuję.

    @Regana – O, ze szwem byłyby idealne. Nie wiem jakie buty masz na myśli, ale obcasa wyższego niż w tych nigdy już nie zakupię!

    @katie17 – Pewnie, że mam. Dzięki, że mi o nich przypomniałaś. Pomyślę, co się da zrobić.


  37. Rewelacja! Wreszcie! Nie chciałam tego wcześniej pisać, bo wiem, że każdy ma swój własny styl i gust, ale… też mi się zdawało, że dramatycznie nie dobierasz ciuchów do swojej figury. Niektóre zestawy mi się podobały (wtedy pisałam o tym), ale większość jakoś nie. Jesteś cudownie kobieca, zaokrąglona – niestety to trudna sylwetka do ubrania. W tym zestawie wybrnęłaś absolutnie zwycięsko ze wszystkich wyzwań, jakie postawiła przed Tobą Matka Natura, stwarzając cię właśnie taką, a nie inną.
    …i tylko szminka, czerwona szminka – uporczywie będę powtarzać, że w różowych odcieniach szminki jest Ci lepiej. Chociaż trzeba przyznać, że symetria kolorystyczna godna podziwu.


  38. @Morven – No, masz rację, trudno dyskutować, mi się wydaje, że duża część moich kiecek jest opdowiednia do mojej figury (choć przyznaję się też do pewnej ilości strojów, które nie pasują mi szczególnie, ale noszę, bo mi się podobają). A co do szminki – ja chyba nie mam żadnej różowej… A nie, mam jedną. A powiedz, na którym zdjęciu na przykład mam Twoim zdaniem różową? Najczęściej używam takiej lekko tylko wzmacniającej kolor ust, jest jakby lekko brązowawa. Mam bzika na punkcie symetrii…


  39. Wow, to prawie mini! A nogi niezłe. Szminka + pasek zniewalają.

Odpowiedz.