Wygoda nie jest najważniejsza

Autor 2008-11-29

Najpopularniejszą odpowiedzią na pytanie „Jaki jest Twój styl?” jest „Chyba nie mam stylu, najważniejsze, żeby było mi wygodnie”. Otóż w moim przypadku to nieprawda. Wygoda nie jest dla mnie najważniejsza. Obiektywnie trampki i luźny dres są wygodniejsze od kostiumu i pantofli. A jednak nie noszę tego pierwszego zestawu nigdzie poza salą do ćwiczeń, ponieważ moje samopoczucie w nim spada drastycznie. Ja wręcz cenię to, że mój strój nie pozwala mi na dowolnie swobodne ruchy. Dzięki temu poruszam się zgrabniej, dbam o to jak siadam, jak stoję.

Tytuł i rozważania powyżej są nieco przewrotne, bowiem prezentuję się dzisiaj w nowej sukience, która jest chyba najwygodniejszym z moich ubrań. Bardzo chciałam mieć dzianinową sukienkę, ale wszystkie, które dotychczas mierzyłam mocno uwydatniały fałdki. Kiedy zobaczyłam tą w Solar, pionowe paski i rozkloszowany dół od razu mnie zainteresowały. Przymierzyłam i okazała się idealna. Do tego kolejne papierowe kolczyki, tym razem kukurydze, i śnieg na balkonie.

Elementy stroju:

Gdzie: do pracy

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

18 komentarzy na “Wygoda nie jest najważniejsza”


  1. a ja dalej będę twierdzić, że wygoda jest dla mnie najważniejsza:) miałam już takie sytuacje, że np. kupowałam buty, które potem miesiącami leżały nienoszone w szafie, bo nie mogłam w nich wytrzymać dłużej niż kwadrans… ale jeśli chodzi o całą resztę, to wygodnie mi we wszystkim:) a sukienka bardzo ładna!


  2. Sukienka bardzo ładna, pasuje Ci. Mi osobiście tylko zakończenia rękawów nie pasują :)


  3. Zgadzam się, że zakończenia rękawów mogłyby być ciekawsze. Sukienka jest świetna! Aniu, a może twoje złote kolczyki liście by do tego zestawu pasowały? A ten czarny płaszcz do tego i żółto-złoty szal (wydaje mi się że masz taki)? Oj fajne :)


  4. Faktycznie śliczma- idealny fason i dekolt. jeśli chodzi o wygode To moja natura strzelca ciągle próbuje znaleśc złoty środek miedzy wygodą a kobiecym wyglądem. Wiem powinnam nosić cześciej buty na obcasach jednak takich naprawde wygodnych mam dosłownie kilka i to wiekszość z nich z drugiej ręki a nie z naszych sklepów :(.


  5. @kajus – Dzięki.

    @Hexe – Hmm, może lepsze by były całkiem wąskie. Na pewno wyglądałabym szczuplej.

    @Ania – Złote kolczyki-liście będą na pewno pasować i czarny płaszcz też. Mam szal taki kremowo-beżowy, może go miałaś na myśli, spróbuję z nim, ale nie wiem, czy nie będzie się gryzł z żółtym.

    @magia2008 – Z tą wygodą to jest sprawa bardzo osobista i rozumiem Twoje podejście. Mówisz, że masz dosłownie kilka wygodnych par butów na obcasie? Ja mam dosłownie kilka par butów w ogóle :D Od jutra zaczynam kupować buty. No może od stycznia ;)


  6. piekne kolory i idealny fason:) bardzo ładnie sie prezentuje na Tobie


  7. Fantastyczna jest ta sukienka! :) Wyglądasz w niej przezgrabnie.


  8. Sukienka jest rewelacyjna i wygladasz w niej swietnie. Podoba mi sie rowniez jej dlugosc. Dobralas idealnie z tymi kozakami


  9. @LILU – Kolory dla mnie zupełnie wyjątkowe, ale rzeczywiście są super.

    @Revontuli – Dziękuję.

    @violcio11 – Właśnie taką długość lubię najbardziej.


  10. Oj śliczna ta sukienka! Bardzo mi się podoba!


  11. zapomniałam dodać, że Ty w niej świetnie wyglądasz! Przy Twojej figurze takie pionowe paski sprawiają cuda! Rewelacja!


  12. @Bastet – Masz rację z tymi paskami. Chociaż na drugim zdjęciu widać, że nawet paski nie ukryją moich wymiarów :)


  13. śliczna ta sukienka i nie pisz więcej tekstów typu ,, nie ukryją moich wymiarów” bo wyglądasz naprawdę dobrze i świetnie wszystko dobierasz.


  14. Sukienka jest absolutnie przeboska! Cudnie Ci w niej! Ja szukam fajnej dzianinowej kiecy już nie wiem odkąd i jakoś nie mogę znaleźć. Widać trzeba się przejść do Solara :)


  15. @szafalka – Dziękuję, ale akurat tutaj chyba mnie źle zrozumiałaś. Pisząc „nie ukryją moich wymiarów” miałam na myśli, że mój duży biust, z którego jestem dumna, nawet w tej wyszczuplającej sukience jest dobrze wyeksponowany.

    @Ryfka – Tak, oni często mają fajne dzianiny.


  16. chyba pierwszy raz widzę Cię w szarym kolorze :> Też uważam, że złote liście bardziej pasowałyby od kukurydzy:)


  17. Rany, a tak chodziłam koło tej sukienki i marudziłam, że jednak fe, że nie dość ładna… No szkoda, że Cię w niej wtedy nie zobaczyłam.


  18. @Pałka – Rzeczywiście dawno nie nosiłam szarego.

    @a – A mierzyłaś? Jak przymierzyłam, to od razu wiedziałam.

Odpowiedz.