Czarno na białym

Autor 2008-12-10

Od niedawna mam nową teorię wyjaśniającą, dlaczego tak bardzo lubię czarno-białe stroje. Otóż ta kolorystyka zapewne kojarzy mi się z drukiem w książce, co wywołuje we mnie ciepłe emocje i czuję się w danym zestawie dobrze. Moja miłość do słowa pisanego pojawiła się wcześnie i wzrastała wraz ze mną. Gdy byłam małym dzieckiem, czytano mi na głos, szybko zaczęłam czytać sama i odnalazłam w tym wielką przyjemność. W trakcie lat szkolnych próbowałam czytać trochę tego i trochę owego, aż empirycznie (i subiektywnie) sprawdziłam, że statystyczna fantastyka jest lepsza od statystycznej nie-fantastyki. Czytuję więc głównie fantastykę, a już najczęściej fantasy. Tolkien, Card, Le Guin, Dukaj, Zajdel i wielu innych. A przede wszystkim Sapkowski. Wciąż uważam serię o Wiedźminie za najlepsze książki, jakie w życiu przeczytałam.

Prócz powyższego skojarzenia, czarno-biały strój niesie kulturową informację „grzecznie, elgancko, szkolnie”. Lubię z tym stereotypem nieco dyskutować – na przykład odwracając tradycyjny zestaw: czarny dół, biała góra, wybierać bardzo kobiece fasony i dodatki.

Elementy stroju:

Gdzie: do pracy

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

17 komentarzy na “Czarno na białym”


  1. Ale fajne skojarzenie z drukiem!
    Zestaw jest idealny. Super Ci w tym fasonie spódnicy. A buty to już w ogóle wymiatają.

    Mnie do fantastyki jakoś nigdy nie ciągnęło. Do kina na pierwszą część Władcy Pierścieni zostałam zaciągnięta prawie siłą. Ale – o dziwo – bardzo mi się spodobało. Pozostałe części też (chociaż książki do tej pory nie przeczytałam). To chyba przez tych wszystkich długowłosych przystojniaków. Faramir for ever! ;)
    Strasznie podobał mi się też film o Wiedźmikołaju (Pan Śmierć jest boski!). Tak się rozochociłam, że chyba się w końcu wezmę za tego Pratchetta.


  2. berdzo ładny zestaw,fason sukienki faktycznie bardzo ci pasuje.osobiście uwielbiam takie połaczenie białej spódnicy/ najlepiej jeszcze letniej / i czrnych rajstop,czarnych kozaczków,pozdrawiam


  3. Śliczny zestaw. Świetny fason żakietu. Jak nie z tej epoki, a jednocześnie idelany na współczesne ulice :)


  4. Jest idealnie! Pięknie rozkloszowana sukienka, a do góry fraczek – bomba ;) Osobiście nie lubię połączenia białego z czarnym, Tobie udało się zestawić ze sobą te dwa klasyczne kolory niebanalnie.

    A co do fantasy, fantastyki i im podobnych – to nie jest to, co królewna lubi najbardziej ;) Wręcz przeciwnie – na „Władcy Pierścieni” po 10 minutach filmu już miałam dosyć i przez całe 3 godziny patrzyłam co 5 minut na zegarek, bo nie wypadało mi wyjść (zostałam zaproszona)…


  5. To się nazywa gust! Nie tylko w stroju (te wydłużone poły, kwiat we włosach i sznurowane buty – po prostu delicje), ale i w doborze literatury. Super!


  6. Dziękuję wszystkim za opinie.

    @Ryfka – Wiedźmikołaja czytałam, mówisz, że film jest? Pratchett jest ciekawy i zabawny, tylko po kilku książkach się nudzi – są bardzo podobne.

    @gosia – Ja też! Świetnie to wygląda, co?

    @katis – Specjalnie uszyłam sobie taki wydłużony tył żakietu, żeby się ładnie rozkładał na szerokich spódnicach. Ale mam też do niego wąską spódnicę.

    @Królewna – Ludzie i gusta są różni, ale ja jestem taką fanatyczką, że nie mogę po prostu uwierzyć, że Władca Pierścieni Ci się nie podobał.

    @allegra_walker – Rozumiem, że Ty też jesteś fantasy-girl, czy tak? Witaj Siostro!


  7. lubie tę stronę, bo sama się za mnie podpisuje :)
    a co do meritum – żakiet/ fraczek wywołał u mnie dychotomię emocjonalną – z jednej strony spazm zazdrości z drugiej – jęk zachwytu. uciszam spazmy i idę pojęczeć w kąciku ;)


  8. Śliczne zdjęcia!!
    Taki jakby poranny promyk słońca. Twoja naturalna uroda a do tego świetny fason pasujący idealnie….buty bomba…fason spódnicy również…a wykończenie żakietu obłędne…zrezygnowałabym tylko z paska…chyba, że byłby tak samo śnieżnobiały jak spódnica ;)…Za fantastyką nie przepadam…jedynie gdzieś po drodze Potter ;) Wolę takie przyziemne sprawy jak Pollyanna ;) Pozdrawiam


  9. Zapewniam Cię, że mi się nie podobał :)


  10. dosłownie czarno na białym=nie podlega dyskusji,że wyglądasz rewelacyjnie,zestaw perfekcyjny w każdym calu!pozdrawiam :)


  11. Bardzo podoba mi sie twoj styl…


  12. @cudak – To jeszcze się pochwalę, że sobie go sama zaprojektowałam – objawiło się to opowiedzeniem pani krawcowej, co bym chciała.

    @Podszewka – No masz rację, ten pasek jest pożółkły. Jak ja mogłam wcześniej tego nie zauważyć! A zdjęcie jest rzeczywiście zrobione o poranku.

    @kawo – Dziękuję!

    @Leni – Bardzo mi miło.


  13. Piękna jest ta sukienkia. Bardzo mi sie podoba.


  14. będę nudna: sukienka prześliczna! Cudowne połączenie z czernią i tym paskiem :)


  15. @magia2008 – No właśnie, to jest sukienka, a nie spódnica. Były też w kolorze „kawa z mlekiem”.

    @Bastet – Ach, dla mnie komplementy nigdy nie są nudne! ;)


  16. Kolejny przepiękny zestaw! Weszłam na Twoją stronkę i nie mogę się oderwać, mimo, że pora już niewczesna (rzec by można – niedługo będzie wczesna ;)). Wszystko jest bardzo ładnie ze sobą skomponowane. Najbardziej podoba mi się żakiecik – śliczny krój i koronka… Wzdycham po raz kolejny ;)


  17. @Agnieszka – Witam Cię na moim blogu!

Odpowiedz.