Szeroki trend

Autor 2010-06-20

Trend marynarski naprawdę mnie zauroczył. Jest nie tylko wyjątkowo dopasowany do mojego gustu, ale również szeroki. To co rozumiem nazywając trend szerokim, to rozliczne możliwości, które daje. Trend szeroki, to taki, który pozwala na różnorodne jego interpretacje, na odmienność w jego obrębie, na dopasowanie go do własnych potrzeb. W odróżnieniu od trendu wąskiego, który jest jest trendem dyktatorskim, pozwala na adaptowanie go przez osoby o różnych figurach, typach urody, trybach życia i upodobaniach. Zazwyczaj dotyczy pewnego ogólnego wizerunku i ma wiele charakterystycznych elementów.

I właśnie za taki uważam trend marynarski. Można skorzystać tylko z kolorów, a można pójść na całego z prążkami, kotwicami i wielkimi białymi kołnierzami. Prezentuję Wam dzisiaj moja drugą interpretację, która opiera się na wspaniałej dzianinowej spódnicy w biało-granatowe paski z jednym czerwonym akcentem u dołu. I sądzę, że to nie koniec morskich opowieści na moim blogu.

Elementy stroju:

Gdzie: na spacer

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

16 komentarzy na “Szeroki trend”


  1. NO prawdziwa wilczyca morsk z ciebie :D paski mogły byc ryzykowe, ale o dziwo swietnie wyglądają ;)


  2. Ołówkowe spódnice bardzo Ci pasują. Dałabym sobie spokój z kapeluszem, ale reszta wygląda super! To jest zdecydowanie styl dla Ciebie :)


  3. ta spódnica jest genialna! jak ją zobaczyłam to pomyślałam „oby tylko nie była z 2deko, oby tylko nie…”. no i nie jest, ale marna to pociecha;-) wygląda na kolejną perełkę występującą w przyrodzie w jednym egzemplarzu. pozostaje wzdychać z zachwytem i zazdrością:-)
    z innej beczki – Elfko, czy masz jakieś zwierzątko domowe? zastanawiałam się nad tym ostatnio, pasuje do Ciebie kameleon, coś oryginalnego. Jeżeli można zaklepać temat notki to ja proszę o prezentację zwierza domowego;-)
    pozdrawiam!


  4. wow wow wow! ależ się rozszalałaś Siostro :-) Piękna spódnica kupiona, jak widzę, prawie za bezcen :) Ale na wieszaku nie wygląda tak ładnie jak na Tobie. ;*


  5. Myślałam, że te kolczyki to marchewki i nawiązują do Marchewkowej, orędowniczki stylu retro :D

    A tak na serio. to świetny zestaw, spódnica jest genialna po prostu i bardzo podobają mi się buty. Ależ Ty masz piękne włosy :)


  6. pięknie wyglądasz!!!!
    a ciuchy wyjątkowe! i kapelusz ,i spódnica ,i te kolczyki!!!


  7. Oczywiście na uszkach zamorskie papryczki :D
    Piękność!


  8. @mala100gosia – Czyli te poziome paski jednak nie są takie groźne.

    @Gunia – Właśnie sobie o tym kroju przypomniałam i się nim rozkoszuję.

    @Babunia Jagódka – Niestety, u mnie często takie pojedyncze egzemplarze. A zwierzątko: mieliśmy z lamvakiem szczurkę Zuzannę, tutaj możesz ją zobaczyć: http://elfka.pl/?p=622 , a tu o niej poczytać: http://elfka.pl/?page_id=707 Niestety Zuzia zakończyła już swój żywot. W tej chwili rozważamy hodowlę jeża pigmejskiego. Moja siostra hoduje gekony. Jeśli będziemy mieć nowe zwierzątko, na pewno pojawi się ono na blogu.

    @Palka – Dziękuję, dziękuję. Niezły zakup, co?


  9. @Klamoty – Hmm, marchewki mogłyby być fajne, niezależnie od oddawania hołdu ikonom retro :) Włosy rzeczywiście wyjątkowo dobrze wyszły na zdjęciu. Ostatnio zaczynają mnie denerwować, chciałabym umieć je jakoś ciekawie i łatwo czesać na co dzień. Jakieś porady?

    @Tara – Dziękuję.

    @lamvak – Dobrze, że ich nie pożarłeś.


  10. spódnica jest cudowna :)
    mi z trendem marynarskim nie do końca po drodze ale marzę o koszuli z marynarskim kołnierzem.


  11. Wyglądasz po prostu doskonale – spódnica pięknie podkreśla co trzeba, jak zwykle jesteś świetnie ostanikowana a papryczki w uszach dodają kreacji pikanterii. :) Kapelusik jest świetny. Masz cudne włosy. Co do ich układania, to mój ukochany fryzjer (geniusz!) twierdzi niestety, że łatwość układania daje tylko cięcie, bo kiedy włosy są ciężkie, to się nie układają, a płasko wiszą, dlatego pozwoliłam mu ostatnio skrócić co chciał. Ale rozumiem, że Twoich byłoby Ci szkoda. Może spróbuj te Victory Rolls, których ułożenia uczy na swoim blogu Marchewkowa? Będą Ci pasować do stylu :)


  12. Świetny zestaw – ładny i fajnie podkreśla to wszystko, co podkreślać powinien ;). A papryczki dodają jeszcze pikanterii.
    Ja bym tylko zrezygnowała z kapelusza, bo – chociaż sam w sobie jest bardzo ładny – jest zbyt „łagodny” do tego zestawu.


  13. @jak gdyby nigdy nic – Powodzenia w poszukiwaniach!

    @szmaragda – To pewnie prawda z tym cięciem, ale ja nie wyobrażam sobie tego. Marzę całe życie o lokach (rudych oczywiście), wydaje mi się, że lepiej bym wyglądała. Ale z tymi chciałabym umieć zrobić coś więcej – łatwe upięcia, warkocze dobierane, jakieś zawijasy. Może zrobię próbę z tymi wiktoria rolls, ale wydaje mi się, że też mam na to za długie włosy i zresztą – jeszcze powiększać ta moją wielką głowę?

    @anthona – Tak, tu by lepiej mały zawadiacki kapelusik pasował. Ale nie mam takiego chwilowo.


  14. Masz rację, to rzeczywiście bardzo szeroki trend – u Ciebie została zachowana równowaga, wszystko bardzo ładnie ze sobą zagrało. Paski mogą zawrócić w głowie, ale fakt – nie poszerzają! Bardzo podoba mi się fason spódnicy. Ja niestety nie bardzo mogę nosić ołówkowe (mam jedną, zimową). Może kiedyś znajdę jakiś wiosenno-jesienny ideał, który nie będzie podkreślał uskoku między biodrami a udami :/.

    Wracając jednak do Twojego stroju. Jeśli to nie tajemnica – jak sobie poradziłaś z bieliźnianym problemem :), tak długo dyskutowanym pod którymś z poprzednich postów? Pytam, ponieważ sama takie problemy miewam.


  15. @Karo – Niestety z problemem sobie nie poradziłam nadal, tyle że wybieram bezszwowe szorty do obcisłych spódnic. Ale z bluzką włożoną w spódnicę nie wiem dalej co zrobić. Ta spódnica jest z dość grubej dzianiny i ma jeszcze podszewkę, więc nic nie widać.


  16. Gładka bluzka i poziome paski podkreślają nadwagę, uważam, że na taki zestaw mogą pozwolić sobie osoby noszące rozmiar max 38. Kapelusz zupełnie nie pasuje. Bluzkę zmieniłabym na białą tubę, spódnica ok, ale za dluga – lepsza byłaby do kolan. Buty świetne.

Odpowiedz.