Rękodzieło

Autor 2010-08-01

Bardzo podoba mi się idea rękodzieła w ubiorze. To naprawdę fajne, że pod akronimem DIY, moda na własnoręczne wykonywanie biżuterii, dodatków, a nawet ubrań rozprzestrzenia się. Coś, co wyszło spod naszych rąk, dodaje uroku i niezwykłości. I pozwala spełniać się tej części duszy, która pragnie tworzyć, uwalnia kreatywność i odkrywa talenty. Niestety ja sama niewiele, że tak to ujmę, rękodzielę. Wszelkie moje próby robienia na drutach i szydełku zakończyły się kompletną klapą. Kilka sztuk samodzielnie wykonanej biżuterii rozkleiło się czy popękało, a do tego nie umiałam nic ciekawego tak naprawdę w tej dziedzinie wymyślić. Kiedyś sporo szyłam, ale nawet maszyna mi się ostatnio zepsuła. I myślę, że to jest kierunek, w którym powinnam podążać; naprawić maszynę lub kupić nową i zacząć znowu szyć.

A w międzyczasie zrobiłam sobie ten oto mini-toczek. Zobaczyłam toczek Marchewkowej, a potem instrukcję jego wykonania. Pozazdrościłam i zapragnęłam. Pożaliłam się też oczywiście, że maszyna nie działa, że skąd wziąć ten filc, że na pewno nie dam rady. Otrzymałam dodatkowe wskazówki i zachętę i udało się. Zrobiłam sobie filcowy kapelusik. Wprowadziłam modyfikacje: kolor oczywiście, szyłam ręcznie, kontrastowym grubym szwem z muliny, dekorację zrobiłam również z filcu, sporo go zresztą zostało z zakupionych za grosze w Empiku dwóch arkuszy. Sprawiło mi to dużo przyjemności, a niewiele trudności. Od razu miałam ochotę robić kolejny, ale postanowiłam poczekać i sprawdzić, jak mi się takie coś nosi. Chętnie bym też zrobiła coś innego z takich filcowych arkuszy, fajny surowiec. Przede wszystkim może jakiś trochę większy kapelusik. Wszelkie sugestie i inspiracje mile widziane.

Elementy wpisu:

Gdzie: na kolację

O autorze

I'm friend of elves.

Komentarze

30 komentarzy na “Rękodzieło”


  1. Toczek wyszedł Ci bardzo fajny. Świetny dodatek, który urozmaici nawet zwyczajny strój. Ja ostatnio oszalałam na punkcie filcu i też posiadam kilka kolorowych arkuszy, na które na razie nie mam planu żadnego…szukam inspiracji;) a zrobić można wszystko! polecam Ci forum Craftladies, gdzie znajdziesz wiele prac forumowiczek oraz cenne porady, a ja zapraszam do siebie, w poprzedniej notce pokazywałam, co sobie „ponakłuwałam” ostatnio. Pozdrawiam=) Żużu


  2. w poprzednim komentarzu podałam zły adres, dlatego jakbyś chciała do mnie trafić- tutaj jest poprawiony;)


  3. Pięknie Ci w takich kolorach.
    I bardzo ładny ten toczek! ;-)


  4. Superowo! Uwielbiam Cię w ołówkowej spódnicy i koszuli, a do tego marynarskie barwy (chociaż mi się to [niestety] kojarzy też z francuskimi) to już w ogóle strzał w dziesiątkę. Za uszycie kapelutka brawa.

    Mam pytanie nt. filcu. W którym empiku kupiłaś arkusze? Jakiej grubości, wielkości i za ile? Zeszłam ostatnio pasmanterie przy całej Krakowskiej i nigdzie nie mieli, w empiku w Galerii Kazimierz też nie było. Znalazłam na allegro i właśnie się od paru dni zbieram do kupienia, ale jeśli mogę ominąć koszty przesyłki, no to wiadomo… Więc czekam na odp :)


  5. ślicznie ci w tym zestawie


  6. Nadal cieszy mnie niesłychanie, że instrukcja się przydała :).

    Z empikowych arkuszy filcu można uszyć jeszcze taki toczek (w stylu lat ’60): http://www.youtube.com/watch?v=E7ADk96d8Qc , ale tu z pewnością przyda się maszyna.


  7. Nonono…. ale z Ciebie seksbomba ;-)


  8. no a jak kiedys potrzebowałam filcu to nigdzie nie moglam znaleźć :(

    toczek wiem, ze wyszedł ładny :D a twoja spódnica wygląda na naprawde wąska :) zawsze zastanawialam isę czy tego typu spódnice sa wygodne.


  9. @Ania – Przejrzałam dział filcowy na tym forum bardzo pobieżnie i raczej dotyczy ono filcowania a nie szycia z gotowych arkuszy, tak? Ale jeszcze przejrzę dokładniej. Twoje dzieła są bardzo fajne.

    @Martyna – Dziękuję.

    @Julka_Zlotov – A dlaczego niestety z Francją? Arkusze kupiłam chyba w Bonarce, tak mi się wydaje. Tak czy inaczej wybór jest mały, kilka kolorów, jedna grubość, chyba 1,2mm, cena coś ze 2zł. A co zamierzasz robić?

    @panna_turkus – Dziękuję.


  10. @Marchewkowa – Bardzo się przydała, liczę na następne ;) A tą instrukcję na filmie już oglądałam, zastanawiam się nad nią, ale chyba do tego trzeba grubszego filcu, ten jest zupełnie cienki i miękki. No i ta maszyna. Może jednak kupię nową… A i na tym filmiku, to najbardziej podoba mi się kapelusik tej dziewczyny na początku i na końcu, taki czarny z czerwoną kokardą. Ciekawe, czy taki da się samemu zrobić, jak sądzisz?

    @Helenka – Ach, dziękuję.

    @mala100gosia – Jest wąska, ale taka akurat, nie za ciasna. Jest dosyć wygodna, choć oczywiście spódnice z koła bardziej wygodne.


  11. Dzięki za odpowiedź. To może jednak kupię na allegro, bo tam jest wybór spory, a potrzebuję grubszego filcu. Planuję zrobić naszyjnik z guzików i ewentualnie broszki z pozostałych skrawków.
    (niestety z Francją, bo studia romanistyczne zamiast uczynić ze mnie frankofila, trochę mi ten kraj obrzydziły ;) Ale interpretacja tych 3 kolorów może być inna, jako barwy marynarskie albo chociażby USA i tego się będę trzymać!)


  12. Spódnica jest naprawdę zachwycająca. Toczek przeuroczy, zupełnie zmienia ogólne wrażenie ze stroju. Na plus oczywiście :) Słodzę, ale to dlatego że zestaw mi się niesamowicie podoba :)

    Elfko, mogę spytać jakiej szminki używasz? Bo ma bardzo ładny kolor :)


  13. Rewelacja, wyglądasz świetnie i toczek bardzo pasuje. Gratuluję złotych rączek – ja mam maślane łapy do produkcji ubrań i dodatków, więc tym bardziej podziwiam takie twórcze talenta u innych :)


  14. @Jullka_Zlotov – Powodzenia z twórczością. A co do studiów – cieszę się w takim razie, że ja nie poszłam jednak na to literaturoznawstwo.

    @M – Czerwonej ;) Żartuję oczywiście, jak wrócę do domu, to sprawdzę, jaka to marka i kolor, jeśli to jest napisane na opakowaniu. Kupiłam ją losowo w drogerii.

    @szmaragda – Dziękuję. Z filcem byś sobie poradziła, jest bardzo przyjazny.


  15. Witaj Elfko!
    Od dawna śledzę Twój blog, a natrafiłam nań wpisując kiedyś w wyszukiwarkę frazę ‚elfie uszy’ ;) (kiedyś marzyłam o tym, żeby je mieć;))
    Uważam, że masz wspaniały, ORYGINALNY styl. To, co prezentujesz, to coś zupełnie innego, niż można zobaczyć na ulicy na codzień – a to właśnie dla mnie oznacza oryginalność. Nie boisz się iść, w pewnym sensie, pod prąd z modą, ale za to jesteś w zgodzie z sobą. To widać! Twój styl po prostu bardzo do Ciebie pasuje:)
    Jesteś też uroczą, pełną gracji i bardzo ładną dziewczyną o ujmującym uśmiechu:)

    Pozdrawiam!

    P.S. Sama jestem fanką Sapkowskiego:)


  16. Na toczek pewnie bym się nie zdecydowała, ale spódnica jest doskonała ;)


  17. To są ręcznie szyte kapelusiki, a więc spokojnie można je uszyć w domu. W tym na początku filmu otok wygląda na nieco szerszy niż główka kapelusza i wyprofilowany, dlatego ładnie się dopasowuje. Chyba gdzieś miałam podobny wzór – poszukam.

    A co do filcu, to najlepszy jest 2mm – czasami w Empikach bywa, a jeśli nie ma to można zajrzeć do papierniczego, a w ostateczności zamówić przez Internet. Ja tak zamawiałam, ale trafiłam na niezbyt uczciwą firmę i się sporo wyczekałam. Dopiero po ponagleniach wysłano mi brakujący filc (który i tak okazał się niezbyt dobrej jakości). Najlepiej pomacać.


  18. Piękny zestaw! Naprawdę potrafisz doskonale dobrać ubrania! Wielkie brawa dla Ciebie! Pozdrawiam :)


  19. Ładnie Ci w toczku. Po prostu ładnie. Pasuje do Ciebie. Ja bym się martwiła, że mi spadnie. Trzeba go jekoś specjalnie solidnie przyczepić?


  20. @krewimleko – Operację plastyczną w celu elfich uszów można zrobić bez problemu, ale to dość drastyczne. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa, bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba i mam nadzieję, że będziesz gościć regularnie. Obejrzałam już Twojego bloga i też bardzo mi się podoba.

    @Mirianaa – Dziękuję.

    @Marchewkowa – Jak byś taki wzór znalazła, to bardzo chętnie obejrzę, może uda mi się jednak coś takiego uszyć. Mówisz, że filc bywa w papierniczych? Znasz jakiś taki we Wrocławiu (bo rozumiem, że w Krakowie to marna szansa)?

    @Aneta – Dziękuję.

    @Epsilon – Wiesz, do toczka jest przyszyty od spodu taki grzebyczek. Trzyma się to dość dobrze, ale nie idealnie. To pewnie kwestia włosów, moje są bardzo gładkie, śliskie wręcz, więc trochę zjeżdża po jakimś czasie. Przede wszystkim trzeba dobrze umieścić w pasmach włosów, zahaczyć.


  21. Och, dawno tu nie zaglądałam! Wyglądasz prze-olśnie-wa-ją-co!!!
    Po prostu wspaniale!


  22. @maroccanmint – Dziękuję i witam po przerwie :).


  23. Fajne zdjęcia


  24. @Tomasz – Dziękuję.


  25. kurcze, rewelacja! a z filcu można zrobić całkiem sympatyczne broszki – doszyć guzik albo pęk piórek i gotowe.


  26. @gosia – Tak myślę sobie właśnie o tych broszkach, może coś ufiksuję.


  27. Zdecydowanie najlepszy zestaw. Wyglądasz cuuuuuuuuuuuuuudownie!


  28. @Beata – Dziękuję.


  29. Ślicznie :) tak elegancko nio i te czerwone dodatki nadają taki szykowny wyraz. Bombowo:)


  30. Czy to jest tzw. spódnica ołówkowa? Ciągle zastanawiam się co może mieć wspólnego spódnica z ołówkiem. I czy może być mini ołówkowa.

Odpowiedz.