Stroje, których nie noszę, książki, których nie czytam

  | 2009-08-02

A przynajmniej rzadko! Kilka czytelniczek napisało, że nie lubi fantastyki, którą z uporem tu prezentuję. Zrozumiałe, gusta literackie różnią się tak samo, jak te dotyczące mody. Ja bardzo rzadko czytuję coś, czego nie można zaliczyć do fantastyki. Ale coś się jednak znalazło. Uwielbiam kryminały Joe Alexa. Już jako młode dziewczę odkryłam jedną z jego książeczek. […]

Nie dla dzieci

  | 2009-07-30

Być może niektórzy uznają to za niepoważne i dziecinne, ja jednak bez wstydu przyznaję się, że jestem wielką fanką Harry’ego Pottera. Przeczytałam z zapałem wszystkie siedem części w oryginale i po polsku, wszelkie książki towarzyszące, a nawet jakiś leksykon i biografię autorki, obejrzałam sześć dotychczas nakręconych filmów. Ogólnoświatowy medialny sukces tej serii jest dla mnie […]

Skryć się…

  | 2009-07-26

… W kraju niewiernych. Jacka Dukaja odkryłam kilka lat temu i zaczęłam właśnie od tego zbioru opowiadań. Zainteresowałam się nim po obejrzeniu nominowanej do Oskara animacji Tomka Bagińskiego Katedra, która oparta jest na opowiadaniu o tym samym tytule z tego tomu. I oniemiałam. Różniło się to tak dalece od fantasy, które czytałam do tej pory, […]

Książka na wakacje musi być gruba

  | 2009-07-23

Lubię grube książki. Ich objętość to rodzaj obietnicy, że spędzimy razem sporo czasu, że wewnętrzny świat lektury będzie przeplatał się z moim i nie zamknie się tak szybko. Choć z drugiej strony, po przeczytaniu grubej książki tęsknota jest jeszcze większa. No i są czasami takie ciężkie! Rumo i cuda w ciemnościach Waltera Moersa jest apetycznie […]

Czysta forma

  | 2009-07-19

Cieszę się, że pomysł z dodaniem elementu literackiego do mojego bloga spodobał się czytelnikom. Jak zauważono w komentarzach, wybór książki Narrenturm na pierwszą w serii czytelniczej może sugerować, że to moja ulubiona książka. A więc – nie. Narrenturm i cała trylogia husycka jest wysoko na mojej liście, ale moje ulubione książki pochodzą z innej serii […]

Brak mi słów

  | 2009-07-16

Zauważyłam ostatnio, że coraz trudniej jest pisać mi notki na bloga. Nigdy nie chciałam po prostu opisywać, co mam na sobie, bo w końcu – to każdy widzi na zdjęciach. Dzieliłam się więc moimi spostrzeżeniami, przemyśleniami, opiniami w różnym stopniu powiązanymi z tym, co aktualnie prezentowałam. Lecz tak jakby tematy zaczęły mi się wyczerpywać. Uzewnętrzniłam […]