Każdy gatunek ma swoją klasykę

  | 2009-08-06

Fantasy jako gatunek literacki to wytwór, powiedzmy, dość nowożytny. Dawniej istniał pod postacią legend, mitów, historii opowiadanych z ust do ust. Dzisiaj jest przez świat wielkiej literatury niedoceniany, uważany za populizm, a jednak gromadzący ogromne rzesze czytelników. Niezależnie od tego, jak daleko od głównego nurtu rozwija się fantasy, ma już swoje kanony i swoją klasykę. […]

Stroje, których nie noszę, książki, których nie czytam

  | 2009-08-02

A przynajmniej rzadko! Kilka czytelniczek napisało, że nie lubi fantastyki, którą z uporem tu prezentuję. Zrozumiałe, gusta literackie różnią się tak samo, jak te dotyczące mody. Ja bardzo rzadko czytuję coś, czego nie można zaliczyć do fantastyki. Ale coś się jednak znalazło. Uwielbiam kryminały Joe Alexa. Już jako młode dziewczę odkryłam jedną z jego książeczek. […]

Brak mi słów

  | 2009-07-16

Zauważyłam ostatnio, że coraz trudniej jest pisać mi notki na bloga. Nigdy nie chciałam po prostu opisywać, co mam na sobie, bo w końcu – to każdy widzi na zdjęciach. Dzieliłam się więc moimi spostrzeżeniami, przemyśleniami, opiniami w różnym stopniu powiązanymi z tym, co aktualnie prezentowałam. Lecz tak jakby tematy zaczęły mi się wyczerpywać. Uzewnętrzniłam […]

Letni dzień

  | 2009-06-18

Sukienka z tego wpisu pochodzi ze sklepu Studio2Deko. Zauważam, że wiele osób narzeka na pogodę. „Gdzie to lato?” pytają, „Jakiż zimny czerwiec!” marudzą. I nie dziwi mnie to. Co mnie dziwi, to że ja nie mam takich odczuć. Co roku późną wiosną denerwował mnie każdy deszcz, czekałam na wysokie temperatury i narzekałam jak inni. W […]

Dyscyplina!

  | 2009-05-31

Odkryłam niedawno ciekawą korzyść z posiadania tego bloga. Przeglądając opublikowane dotychczas zestawy zaczęłam zadawać sobie pytanie: Dlaczego ta czy owa sukienka lub spódnica występuje na blogu tylko raz, choć lubię ją tak bardzo i noszę tak często? I sama sobie odpowiadałam: Ponieważ noszę ją zawsze tak samo, z identycznym zestawem dodatków, więc nie robię zdjęć, […]

Oswajanie kolorów

  | 2009-04-18

Większość osób ma pewne kolory, których nigdy nie nosi. Przyczyny bywają różne – twierdzimy, że pewne barwy nie pasują do naszych włosów, karnacji, fryzury, pewnych nosić nam nie wypada, pewnych nie lubimy. Dla mnie takim kolorem jest niewątpliwie różowy, a jeszcze do niedawna nie nosiłam prawie żadnych odcieni niebieskiego i fioletu. Stwierdziłam jednak, że nie […]

Ozłocona

  | 2009-03-07

Diamenty mnie nie przekonują – tyle szumu wokół nich, takie drogie, a ja nie widzę ich piękna. Natomiast złoto – owszem! Uwielbiam złoto – niekoniecznie jako kruszec, raczej jako kolor, choć doceniam, że biżuteria z prawdziwego złota pozostanie złota na zawsze. Uważam, że złociste barwy są godnym dodatkiem do kobiecej urody. Mój złoty płaszcz prezentowałam […]

Zakładając

  | 2009-01-29

Bardzo lubię zakładane bluzki i sukienki. Są korzystne dla pełnej figury i bardzo kobiece, wspaniale podkreślają biust i biodra. Popularnie ubrania, w których z przodu jedna warstwa nakłada się na drugą, nazywa się kopertowymi, ale z niewiadomych powodów nie lubię tego określenia. Odległą inspiracją dla tego typu strojów są klasyczne japońskie kimona, dla których zakładany […]

Pensjonarka po raz trzeci

  | 2009-01-18

Cenną umiejętnością z zakresu osobistej stylizacji jest umiejętność wielokrotnego wykorzystywania pewnego ogólnego pomysłu na zestaw oraz używania ubrań w strojach o różnym charakterze. Z jednej strony bowiem chciałoby się ubierać różnorodnie, takie same zestawy nosić w jak największych odstępach czasu, a z drugiej – ileż można mieć pomysłów i ileż ubrań można zmieścić w mieszkaniu? […]

Odziana w dzianinę

  | 2009-01-14

Dzianina jest moim dość świeżym osobistym odkryciem. Nie nosiłam jej zbyt wiele dotychczas w przekonaniu, że pogrubia i zaburza proporcje, kiedy jest założona tylko na górę. Swetrów o grubym splocie nie miałam więc w ogóle, jedynie jakieś cienkie kardigany o płaskim ściegu. Żałowałam przy tym, że w chłodne dni nie mogę otulać się ciepłą dzianinką […]